Kocham Cię

Kocham Cię, jak kochać chciałam.
Kocham, jak sobie wyobrażałam.
Kocham Ciebie najgoręcej
Tylko Ty i już nikt więcej :*
Tylko Tobie chcę się zwierzyć,
trzymać Cię za ręce,
z Tobą mi niczego nie żal
Nie pragnę nic więcej :* :*

Kocham cię , to szczere słowa i nie zniszczy tego żadna moc wroga
Kocham cię , to nie puste słowa , przepełnione miłością dążą od słowa do słowa
Kocham cię , to jest wszystko w stu procentach prawdziwe i nikomu nie pozwole zniszczyć tego chodź na chwilę
Nie chce się powtarzać pisząc wciąż Kocham cię ale nie potrafię się powstrzymać więc
Kocham cię , misiu mój kochany przez moje serce zawsze szanowany
Kocham cie , kocham,szanuje i ciągle bardziej podkochuję
Kocham cię , poprostu cię kocham i nawet jak bym miał czekać 10 lat na pierwszy pocałunek wytrzymam bo poprostu cię kocham ...
Kocham cię , mój skarbeńku malutki chodź cieplutki i kochaniutki
Kocham cię , może to się robi nudnę lecz tak cię kocham że bym mógł krzyczeć ciągle że cię kocham na głos nie patrzeć się na innych,nie wstydzić się
Bo kochać to nie wstyd, wstydem jest nie kochać lecz nie aż tak wielkim heh ja cię kocham i nie boję się nikomu tego zdradzić mój słodziuki,śliczniutki
cieplutki misiu, do takiego misia jak Ty mogę się przytulać całe życie i nigdy by mi się to nie znudziło
Kocham cię , może i jest to krótkie ale w stu procentach szczeruśkie i bardzo kochaniuśkie ;*

Kocham drzewa
Kocham ptaki
kocham niebo
Kocham morze
kocham świat szeroki
Ale najbardziej ze wszystkiego
Kocham właśnie Ciebie

Kocham Cię Olciu moja
Jesteś dla mnie taka słodka
Śliczne są te oczka twoje
Nie potrafię żyć bez Ciebie
Tylko z Tobą mi tak dobrze
Ja chcę z Tobą,z nikim więcej

Dziś świat się zmienia
Są inne pragnienia
A ja pragnę tylko Ciebie
Oby było nam jak w niebie
Żeby wszystko się zgadzało
I na zawsze tak zostało
By do końca naszych dni
Było słowo JA i TY

Prawdziwa miłość połączyła ich
Walczyli do końca, choć brakło sił
Ona nie chciała by każdego dnia
Musiał patrzeć jak upada tak
Pomyśl jaki to był dla nich ból
Wiedząc, że w końcu odejdzie znów
Wiedząc, że w końcu nadejdzie czas
że wezwie ją do góry, że odejdzie w dal...

Noc ona sama siedzi znów
Przypomina sobie chwile w których już
Nie przeżyje nigdy więcej drugi raz
Za szybko ściga ją ten czas
Planowali, że przez życie razem będą iść
Lecz Bóg inaczej rozplanował ich
Nadchodzi dzień wizyty w którym dowie się,
Czy jej plany miały zmienić bieg
On cały dzień przy niej był
Wciąż ocierał jej łzy
Gdy w końcu potwierdziło się,
że przez raka miała skrócić życie swe
Nie odstępował jej na krok
Chciał być przy niej cały rok,
W którym tyle miało zmienić się
Już nigdy nie będzie tak samo nie...

Ref.
Prawdziwa miłość połączyła ich
Walczyli do końca, chociaż brakło sił
Ona nie chciała by każdego dnia
Musiał patrzeć jak upada tak
Pomyśl jaki to był dla nich ból
Wiedząc, że w końcu odejdzie znów
Wiedząc, że w końcu nadejdzie czas
że wezwie ją do góry, że odejdzie w dal...

Dalej zegar bił, a poprawy brak
Jej ciało z dnia na dzień straciło blask
Mimo, że organizm walczył cały czas
Ona była jedną z najszczęśliwszych gwiazd
On całe dnie spędzał obok niej
Z zatartym tchem patrzył w oczy jej
Nieważne, że kończył jej się czas
Dopóki byli razem, mogli radę dać
Mijały dni, gorzej z nią
Zbliżamy się do końca choć...
Wie, że z życiem musi żegnać się
Odchodzi szczęśliwa, bo on przy niej jest
Uczucie pomogło jej pokonać strach, walczyć tak
On pod koniec pocałował ją i
szepnął do jej ucha: Zawsze razem, mimo to...

Ref.
Prawdziwa miłość połączyła ich
Walczyli do końca, chociaż brakło sił
Ona nie chciała by każdego dnia
Musiał patrzeć jak upada tak
Pomyśl jaki to dla nich ból
Wiedząc, że wkródce odejdzie znów
Wiedząc, że w końcu nadejdzie czas
że wezwie ją do góry, że odejdzie w dal...
Odejdzie w dal...

Prawdziwa miłość połączyła ich
Walczyli do końca, choć brakło sił
Ona nie chciała by każdego dnia
Musiał patrzeć jak upada tak
Pomyśl jaki to był dla nich ból
Wiedząc, że w końcu odejdzie znów
Wiedząc, że w końcu nadejdzie czas
że wezwie ją do góry, że odejdzie w dal...
Odejdzie w dal..

Kocham Cię Skarbie za dnia i w nocy
Nabieram coraz większej ochoty
Aby Cię wreszcie przytulić, ukochać i dać słodkiego buziaka
Nie nudzisz kochanie
Mów mi to jeszcze i nie bój się, serce mi nie stanie
Kwiatuszku mój śliczny
Skarbie najdroższy
Kochanie moje śliczne
Ciągle na to liczę
Aby polecieć z Tobą w ślinkę
Wiem, że mnie kochasz, ja Ciebie też
W swe ramiona wreszcie mnie weź.
Chcę być z Tobą na zawsze śliczna Ty moja
Chcę abyś miała tego woja
Który osiągnął już co chciał
Lecz takiej żony jak Ty, nikt jeszcze nie miał.
Jesteś śliczna i doskonała
Każda by takiego chciała;).
Marzę o Tobie za dnia i w nocy
Aby wskoczyć razem z Tobą pod kocyk.
Kochać się z Tobą do rana białego
Abyśmy oboje wreszcie dopieli swego!!!
Chcę Cie tulić i pieścić, całą wycałować
Nie musisz się już więcej przede mną chować.

Dla Skarba najpiękniejszego pod słońcem;)